PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=253737}
6,7 22 768
ocen
6,7 10 1 22768
6,9 12
ocen krytyków
Michael Clayton
powrót do forum filmu Michael Clayton

Zaczęło się od plakatu, to on mnie przyciągnął. Błękitny, zimny filtr, twarz Clooneya, mocny i chwytliwy tytuł.
Do 15 minuty ten film to surowy i skąpany w zimnych barwach thriller, który zapowiada akcję osadzoną w sterylnych i ponurych wnętrzach korporacji. Na myśl przyszły mi od razu wnętrza Aesir Corporation z Max Payne'a i już zacierałem rączki, że obejrzę tak ciekawy artystycznie film.
Z każdą kolejną minutą traci jednak moje zainteresowanie i staje się typowym korporacyjnym kryminałem, w którym główny bohater walczy z NIMI.
Pętelka narracyjna też nie pomaga, sprawia jedynie, że akcja z wysadzeniem w powietrze samochodu pozbawiona zostaje fajnego zacięcia z początku filmu. Co więcej, nie jest ona oparta o napięcie, ponieważ widz doskonale wie, co się stanie. Miało to również wpływ na fabułę, która nagle dziwnie się skomplikowała. Nie dodało jej to atrakcyjności, wręcz odwrotnie - parę razy pogubiłem się podczas seansu kto jest kim i co się właściwie dzieje.
Aktorsko jest naprawdę nieźle, ale Oskar dla Tildy to kpina. Wilkinson, nawet Clooney zjadł ją na śniadanie. To nie jest epizod Hannibala, to zwyczajna postać, bez której film spokojnie mógł się obyć. Zero niuansów, zero drugiego dna. Zapięta po samą szyję korporacyjna sucz, która chce zatuszować zbrodnie swojej firmy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones